piątek, 23 sierpnia 2013

   AFRO-ROZDZIAŁ 4<3

 *Karolina*


W domu strasznie się nudziłam, więc weszłam na facebook'a. Zobaczyłam że Wiktoria i Guzik są dostępne! Więc napisałam do nich na wspólnym czacie.
         Super się z nimi pisało, a jak sie uśmiałyśmy! Zwłaszcza z Guzika. Było mega. Co prawda pisałyśmy tylko na internecie, ale nawet przez zwykły
         komputer świetnie się dogadujemy. Pisałyśmy jeszcze do późnego wieczoru, w sumie to... do prawie 1:00 w nocy xD. Wkońcu, gdy zeszłam z facebook'a
         przebrałam się, i położyłam spać. Z dziewczynami ustaliłyśmy że spotkamy się jutro, w sumie to już dziś, bo gdy zasnęłam była 1:20 w nocy. Zawsze,
         gdy kładę się spać, rozmyślam.. o wszystkim i o niczym. Obudziłam się rano, wstałam i naszykowałam żeczy żeby iść wziąć prysznic. Wychodząc
         z pokoju, na drzwiach wisiała karteczka, była ona od mamy : ,, Pojechaliśmy na zakupy, wrócimy o 12:30. Zrób sobie coś na śniadanie! Mama. ''
         Na mojej twarzy pojawił się uśmiech, była 10:00 a oni wrócą dopiero o 12. Hah wkońcu mogę słuchać muzyki i nikt nie przyjdzie do pokoju i nie zacznie
         krzyczeć '' PRZYCISZ TO! ''. Okąpałam się, zrobiłam sobie kanapkę z szynką, ogórkiem i majonezem, i poszłam do pokoju słuchać muzyki. Włączyłam
         płytę The B.O.M.B, po czym weszłam na facebook'a. Dostępny była Ola (Guzik xD) Miałam do niej napisać, ale wyprzedziła mnie i pierwsza napisała
         ,,Hej :D '' Uwielbiam z nią pisać! Zresztą, z Wiki też:) Po chwili na fb weszła Wika i zaczęłyśmy pisać na wspólnym. Niemogłyśmy się doczekać
         spotkania, i postanowiłyśmy że zrobimy to wcześniej. Do domu przyjechali rodzice, była 12:10. Zawołali mnie do kuchni, odrazu tam poszłam.
         Ja zaczęłam rozmowę:

         -Ej, bo wczoraj pisałam z dziewczynami i mam prośbę...
         -Tak możesz jechać.:)
         -Haha tato skąd wiedziałeś o co chcę poprosić? :D
         -Bo cię znam i wiem kiedy czego chcesz :D
         -To fajnie. Umuwiłyśmy się że pojedziemy do guzika o 15:00.
         -Dobrze ale wróć o 19:00 do domu, żebyś nie wracała gdy będzie ciemno! - Powiedziała mama stanowczym głosem.
         -Mamo, mogę o 19:30? Bo ciemno robi się dopiero około 20;00!
         -Danka, niech wróci trzydzieści po, wtedy jest jeszcze jasno.
         -No dobra...
         -Dzięki, kocham was! - Powiedziałam i poszłam do pokoju. Zawsze gdy jestem umówiona z kimś, to bez problemu mogę jechać. Moi rodzice to cud, bo
         mało kto kogo znam może jechać sobie gdzieś ,,od tak ''. Nie to że oni się o mnie nie martwią, wręcz przeciwnie, ale nie chcą żebym ,,siedziała
         pod kluczem''. Koleżanki w moim wieku, opowiadają czasem że ich życie nie ma sensu, że nie mają po co i dla kogo żyć, a nie pomyślą o swojej
         rodzinie, o tym że są na zawołanie. W wieku 12 lat, opowiadanie o takich żeczach według mnie jest żałosne. Nie chcę tutaj nikogo obrażać, ale
         naprawdę takie osoby chcą poprostu zwrócić na siebie uwagę. Nie spostrzegłam się nawet, i już była 14:00. Tata zawołał mnie na obiad, podczas którego
         zamieniliśmy tylko jakieś pojedyńcze słowa. Wróciłam do pokoju, przebrałam się, telefon schowałam do kieszeni i wyszłam z domu. Wyciągłam rower z
         garażu i wyruszyłam do guzika. Ola czekała na mnie na umówionym miejscu, z Wiką. Po dotarciu do domu Guzika, było nieziemsko fajnie! Obkleiłam
         całą okładkę swojego telefonu wypuchłymi, brokatowymi naklejkami:D Dziewczyny też, ale duużo mniej. Słuchałyśmy muzyki, ja ciągle nalegałam na
         Afromental, i gdy puściłam dziewczyną piosenke Rollin with you, (znały ją wcześniej) wszystkie 3 zaczęłyśmy tańczyć, skakać i wariować. Wika powiedziała
         że coraz bardziej zaczyna lubić Afro! Super by było gdyby tak się stało, miałabym wtedy z kim o nich porozmawiać:D Ola powiedziała, że zaczyna być
         takim samym Afro-Świrem jak ja! Miło mi było to usłyszeć<3 Świetnie spędziłyśmy wspólnie czas. Jednak trzebabyło jechać, ponieważ zbliżała się
         godzina mojego powrotu. Guzik odprowadził nas kawałek i dalej ruszyłyśmy każda w swoją stronę. Wróciłam do domu 5 minut przed czasem. Odrazu,
         (już taki mam nawyk) weszłam na facebooka. Już na fb była Wika i Olka, więc znów zaczęłyśmy pisać. Mama weszła do pokoju i zaczełyśmy rozmawiać.
     
         - Jak było u Oli?
         - Super:) Popatrz co zrobiłam z telefonem!:D - I pokazałam mamie obklejoną okładkę telefonu.
         - Haha. Głuptas z ciebie!
         - Wiem mamo, wiem:D
         - Co jutro robisz?
         - Mamoo, nie mam planów na jutro;)
         - To dobrze. Pojeździsz ze mną w południe na rowerach?
         - A pojeżdże! :D
         - A wieczorem przyjadą do nas goście:)
         - Jacy goście? - Spytałam zaciekowana.
         - No goście.:)
         - No wiem że goście, ale jacy!? Mamoo...
         - Żeczywiście, jesteś strasznie ciekawska.
         - Dobra, dobra, jutro się przekonam sama.
         - Mądrze :D - Zaśmiała się mama.
         - A teraz, idę się wykąpać.
         - Idź, idź.
       
         Po wykąpaniu się, wziełam kartkę, ołówek i zaczełam rysować. Bardzo lubię to robić, niektórzy mówią że mam talent... Ale ja trzymam się swojej wersji
         i twierdze że nie:) Po mimo tego, uwielbiam rysować. Po godzinie obrazek był skończony. Narysowałam Afromental. Jakoś tak, uwielbiam ich rysować.
         Niemogłam doczekać się jutrzejszego dnia. Była 21:00, i zrobiłam się straaasznie głodna! Zjadłam tylko obiad, więc to nic dziwnego jak na mnie xD
         Poszłam do kuchni i zrobiłam sobie małego rogalika z masłem i Nutellą. Mniam:D Ponownie weszłam na facebook'a, nudziło mi się więc wyłączyłam
         laptopa, pograłam trochę w gry na telefonie, zeszło mi to do 23:00, padnięta położyłam się spać.

_________________________________________________________________________________
Jest już 4:) Wiem, jest nudny ale strasznie się nad nim męczyłam...
Ale 5 z pewnością będzie ciekawszy, i dłuższy! :D
Więc proooooszę komentujcie! Chcę wiedzieć, czy pisać czy nie bo nie ma sensu gdy nikt nie czyta:)
Bigg Up!
https://www.facebook.com/AfromentalSensemMojegoZycia3?fref=ts
https://www.facebook.com/pages/Nestea-to-co-Afromental-lubi-najbardziej/627669483919172?fref=ts
Pozdrawiam, Afroholiczka-Karolina:*

6 komentarzy:

  1. Ja czytam, i mi się osobiście podoba, pisz następny :D

    OdpowiedzUsuń
  2. Zaebisty ! Pisz dalej <3 czekam :*

    OdpowiedzUsuń
  3. Bardzo fajny blog :) Czekam na kolejne rozdziały !

    OdpowiedzUsuń
  4. Fajny :D Czekam na kolejne i zapraszam do siebie: http://afromentalowe-opowiadanko.blogspot.com/ dopiero zaczynam :P

    OdpowiedzUsuń
  5. Super opowiadanie xD nie rezygnuj, pisz dalej :D umiesz pisać fajne opowiadania ;) kto wie? Może za parę lat książkę będziesz mieć własną :D

    OdpowiedzUsuń